Witajcie :)
Dziś przedstawiam Wam mój najnowszy pomysł na zdrowe i pożywne roladki drobiowe. Co jakiś czas wpadam na jakiś pomysł, zmieniając jakiś produkt w znanej już potrawie i wychodzi coś nowego, o innym posmaku. Ta wersja bardzo mi odpowiada. W sam raz na małą kameralną imprezkę ze znajomymi. Idealny posiłek do wina, można podawać dwojako: na zimno lub na ciepło. Do tego polecam zrobić jakąś zieloną sałatkę z olejem zimnotłoczonym, pomidorkami koktajlowymi, czerwoną cebulą i zielonym oliwkami, z niewielką ilością soli i pieprzu. I zdrowa, pyszna kolacja gotowa :)
Składniki:
* filety z kurczaka
* ser feta półtłusty
* pomidory suszone w zalewie ziołowej
* oliwki czarne
* natka pietruszki
* czosnek (2 ząbki)
* tymianek
* mix ziołowy eko (czarnuszka, suszone pomidory, czosnek niedżwiedzi)
* orzechy włoskie
* sól himalajska
* pieprz świeżo zmielony
* olej kokosowy
* wykałaczki
Mieszanka ziołowa, przygotowana :)
Do gotowej mieszanki ziołowej z czarnuszki, pomidorów suszonych i czosnku niedźwiedziego dodałam 2 rozgniecione ząbki czosnku, 1/2 łyżeczki tymianku, garstkę pokrojonej natki pietruszki, 1/2 łyżeczki soli himalajskiej oraz świeżo zmielony pieprz do smaku. Wszystko wymieszałam.
Rozbiłam wszystkie filety z kurczaka, a następnie wtarłam mieszankę ziołową, po obu stronach każdy płat mięsa.
Zawartość każdej roladki: 2 kawałki fety, 2 czarne oliwki, pokrojone pomidory suszone w zalewie ziołowej oraz dla podkreślenia akcentu smakowego dodałam po małym kawałku orzecha włoskiego.
Kolejnym etapem jest zawinięcie całej zawartości w roladkę oraz pozamykanie za pomocą wykałaczek.
Na rozgrzaną patelnię, przy użyciu oleju kokosowego smażymy roladki z każdej strony. Nie dopuścić do rozwalenia, zachować ostrożność podczas przewracania. Później mięso się zetnie (sklei) i sprawa jest już prosta. Gdy mięso będzie miało jasny, białawy kolor, należy przykryć patelnię pokrywką. Wówczas temperatura smażenia znacznie podnosi się, co spowoduje dokładne ścięcie mięsa wewnątrz roladek. Piec 15-20 minut, w zależności od grubości roladek oraz temperatury. Najlepiej wyczuć samemu, ja tak robię zawsze :) :) :)
I gotowe :)
Polecam
taki zdrowy posiłek. Można zrobić również wersję ze śliwką suszoną. Tym
razem dodałam pomidory suszone z zalewy i dość sporą ilość mieszanki
ziołowej. Smak tych roladek jest taki intensywnie ziołowy, plus to
delikatne kruche mięso. Bardzo dobre i nietłuste. Przy zastosowaniu
oleju kokosowego nierafinowanego nie obawiam się żadnej rewolucji
żołądkowej lub odczucia ciężkości w brzuchu. Bardzo polecam spróbować,
pysznie!
~ Aldi :)
Ale super! Wydaje się proste i szybkie, a tak najbardziej lubię :D Dzięki, bo już u mnie się wkradła monotonia :)
OdpowiedzUsuńMmm pycha! Akurat mam podobne składniki w domu, to zrobię. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńpycha pycha! oliwki,,ser,,pomidory,,roladki muszą być pyszne
OdpowiedzUsuń