Witajcie Moi Drodzy
Zgodnie z Waszą prośbą podam Wam przepis na moje gofry - nowe odkrycie bez glutenu :) Ogromnie się cieszę, że i gofry mogę bez problemu spożywać. Kilka dni temu zakupiłam gofrownicę i jak na pierwszy raz nie inwestowałam zbytnio dużo pieniędzy w ten sprzęt. Obawiałam się, iż może nie być za często używany, więc po co niepotrzebnie trzymać w kuchni kasę :D ;) Ale za trzecim podejściem udało się i wyszły mi naprawdę smaczne gofry. Pierwszy raz był nie taki smak i konsystencja, nie upiekły się, a smakowały jak kaszka. Drugie podejście to przywarcie wszystkiego do obu klap i dopiero po wystudzeniu gofrownicy musiałam "skrobać" i zmywać ciasto mokrą gąbką. I w końcu - za trzecim podejściem - wyszło tak, jak tego oczekiwałam, widać na zdjęciu.
Składniki:
* mąka kukurydziana
* mąka ziemniaczana
* oliwa z oliwek łyżka stołowa
* jajka 2 szt
* szczypta soli
* mleko ryżowe 200ml
* wanilia szczypta
Przygotowanie:
1. Do głębszego naczynia wlać mleko ryżowe, dodać jajka, wanilię i sól, łyżkę oliwy z oliwek.
2. Mąkę kukurydzianą i ziemniaczaną dodawać na zmianę, jednocześnie mieszać i doprowadzić, by całość zgęstniała aż do konsystencji śmietany. To ciasto typu naleśnikowego, tym się kierujcie.
3. Nagrzaną gofrownicę posmarować oliwą z oliwek/olejem kokosowym i wlać ciasto. Zakryć wszystkie kratki gofrownicy ciastem. Zamknąć i odczekać kilka minut. Sprawdzać na bieżąco, aż gofry zaczną się zarumieniać.
4. Po wyjęciu gofrów na talerz, chwilę odczekać, by ostygły i nakładać ulubione dodatki. U mnie to serek wiejski lekki, jagody goji i orzech włoski.
Uwaga:
Ciasto nie będzie przywierać, jeśli dodamy do niego łyżkę oleju. Moje ciasto podczas drugiego podejścia przywarło z powodu braku oleju, tak przypuszczam :)
Smacznego!
~ Aldi