Witajcie Kochani w kolejnym miesiącu, to już przedostatni w tym roku. Jak ten czas szybko upływa, a listopad to czas szczególnie dla mnie ważny. W natłoku codziennych obowiązków, w codziennej walce o lepsze jutro, łapaniem szczęścia. . .pomimo tego, nie zapominam o tych osobach, których już nie ma. Częste myślenie o Śmierci wiąże się u mnie z olbrzymim strachem przed tym zjawiskiem. Ten moment jest nieunikniony, stanie się faktem, związanym z każdym z Nas. Wiem, powinnam z szerokim uśmiechem powitać kolejny miesiąc i pobudzić Was do działania. To strona nie tylko o samym jedzeniu. Tutaj nie ma jednostajnej tematyki, czasami pokazuję swoje inne spojrzenie na rzeczywistość, dotykam rzeczy niewidocznych dla oczu i nie tak kolorowych, jak moje zdjęcia posiłków lub fitnessu. Tworząc tą stronę, otworzyłam swoje przedtem głęboko schowane obszary myślenia, dowiedziałam się, iż mogę i potrafię sama coś stworzyć, pokazać to Wam, podzielić się czymś i pozwoliłam sobie na to z pełną świadomością. Może, by przetrwać? Pewnie tak. Na życie patrzę z trochę innej perspektywy, niż osoby z otoczenia. Wykształcenie ma na to wpływ? Nie sądzę, to tkwi w środku, taka już moja natura. Przez pryzmat killkunastu lat i tak się nie zmieniłam. Kto ma mnie rozumieć, to rozumie bez zbędnych słów Emotikon wink Na pewno spełniam się w postaci takiej, jaką mnie tutaj widzicie. Lubię napisać o czymś, co mnie interesuje. Czuję wtedy temat, wiedząc, że to trafi do odpowiednich osób. Energia jest ważna, nawet najważniejsza. Nie potrzeba poklasku i mnóstwa "lajków", bo nie należę do takich blogerów, nie o to tu chodzi. Wiem, że duża część z Was to osoby wrażliwe i myślące. To jest dla mnie najważniejsze, to siła napędowa do bycia tutaj z Wami, dla Was. Wszyscy znamy życie od wzlotów po upadki. Takie jest życie. I tak, dzięki tej stronie staram się szybko podnosić z dołków, jakichś bezsensownych myśli. I za to Wam dziękuję Emotikon heart
Tato. . . (((♥))) myślałam i myślę. . . (*)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz