piątek, 15 stycznia 2016

FODMAP moja dieta




W związku z moimi wieloletnimi dolegliwościami, związanymi z nieprawidłową pracą jelit oraz trudnościami z wypróżnianiem, postanowiłam poważnie wziąć w swoje ręce moje zdrowie. A raczej doprowadzić swój organizm do zdrowia.
W związku z moją chorobą genetyczną: dysplazja kręgowo-nasadowo-kręgosłupowa (jedna z 211 odmian chondrodystrophii), z celiakią od dzieciństwa, ściśle związane są również problemy z prawidłowym trawieniem pokarmów i ich wydalaniem. Pomimo zdrowego i racjonalnego odżywiania, powrotu do bezglutenowego odżywiania od maja 2014 roku, miałam nadzieję, iż wprowadzone zmiany pomogą w pozbyciu się dolegliwości związanymi z perystaltyką jelit. Niestety, ten problem cały czas występuje, co zmusza mnie do dalszych działań i poszukiwań wielu nowych rozwiązań.

Przez wszystkie lata próbowałam walczyć z problemem wielkich trudności z wypróżnianiem, czyli powodując efekt oczyszczenia jelit i to różnymi metodami. Począwszy od: Alax, Xenna, czopki glicerynowe, Dulcobis, Debridat, laktuloza, czarny prażony sezam, pasta dr Budwig, sok z buraka, kiszonki, suszone śliwki namaczane we wodzie przez całą noc, siemię lniane, , , może jeszcze o czymś zapomniałam ;) Ale długotrwałego efektu nie osiągnęłam. I organizmu nie naprawiłam. Szukam dalej...

Co to jest dieta FODMAP?

FODMAP jest jednym z wariantów diety paleo.
"Zapoczątkowana w Australii dieta o niskiej zawartości składników FODMAP stanowi obecnie jedną z najpopularniejszych diet świata. (...)lekarze zalecają tę dietę w przypadku zespołu jelita drażliwego (ZJD lub ang. IBS) jeszcze przed rozpoczęciem jakiegokolwiek rodzaju leczenia czy przyjmowaniem leków.(...) Obecnie udowodniono, że dieta FODMAP łagodzi objawy zespołu jelita drażliwego w 75% przypadków. (...)
FODMAP to grupa cukrów, których organizm nie jest w stanie prawidłowo wchłonąć w jelicie cienkim (pierwszym odcinku jelita). (Zjawisko to dotyka wiele osób).
W rezultacie cukry te dostają się do jelita grubego, co przyczynia się do namnażania niektórych bakterii chorobotwórczych. Wspomniane cukry stanowią smaczną pożywkę dla tych bakterii, które dzięki temu mnożą się w bardzo szybkim tempie. Powodują one fermentację węglowodanów, podczas której wydzielane są duże ilości gazów. To z kolei oznacza, że cukry FODMAP wywołują szybkie obrzmienie jelita4. Tego typu produkty należy bezwzględnie wyłączyć z jadłospisu.

Pochodzący z języka angielskiego akronim FODMAP oznacza:

F jak fermentacja – cukry fermentują (są trawione) dzięki bakteriom flory bakteryjnej jelita grubego;
O jak oligosacharydy – oligos po grecku oznacza kilka, a sacharydy to cukry. Są to krótkie łańcuchy cukrowe, w których skład mogą wchodzić fruktany i galaktoligosacharydy.
D jak disacharydy – dwucukry takie jak laktoza (cukier występujący w mleku). Można je znaleźć również w twarogach i innych nieprzetworzonych serach;
M jak monosacharydy – cukry proste, na przykład fruktoza. Fruktoza nie jest prawidłowo przyswajana tylko wtedy, kiedy występuje w pokarmach w większej ilości niż glukoza.
A jak „and”, co po angielsku oznacza „i”;
P jak poliole, czyli alkohole polihydroksylowe – alkohole cukrowe takie jak sorbitol, mannitol, ksylitol i maltitol.

Osoby dotknięte zespołem jelita drażliwego będą początkowo zmuszone do wykluczenia wszystkich produktów z FODMAP w celu zmniejszenia objawów chorobowych.

Po 6–8 tygodniach stosowania diety ubogiej w FODMAP stan jelit ulega znacznej poprawie i możesz stopniowo wprowadzać kolejne rodzaje cukrów i obserwować reakcję swojego organizmu. Dzięki temu sprawdzisz, które z nich wywołują niepożądane reakcje, a które możesz jeść bez ograniczeń."




Warzywa:
Ogórki, pomidory, papryka, cukinia, bakłażan, marchew, zielony groszek, oliwki, sałata, szpinak, rzodkiew, ziemniaki, bataty, kiełki bambusa, dynia, rabarbar, chińska kapusta, jarmuż, szczypiorek.

Kiszonki: w tym kiszona kapusta

Owoce:
Banany bardzo dojrzałe, pomarańcze, grejpfruty, winogrona, jagody, truskawki, maliny, cytryna, limonka, kiwi, papaja, mandarynki, żurawina, ananas, kokos.

Mięsa:
Kurczak, indyk, wołowina, wieprzowina, baranina, podroby

Ryby i owoce morza:
Tuńczyk, łosoś, krab, krewetki, ostrygi

Nabiał i jaja:
Nabiał bez laktozy lub z jego niską zawartością; masło, tłusta śmietana, brie, camembert, mozzarella, feta, ser kozi, jaja, cheddar

Orzechy (większość) i nasiona

Przyprawy, słodycze, słodziki:
Gorzka czekolada, kakao (w małych ilościach), glukoza, syrop klonowy, stewia (z umiarem), oliwa z oliwek, musztarda, ocet

Napoje:
Herbaty: czarna (słaba), zielona, ziołowe oraz owocowe (nie zawierające jabłek), biała, woda niegazowana, kawa espresso lub bezkofeinowa, czarna, lemoniada – w małych ilościach, soki ze świeżo wyciśniętych owoców



Zboża:
Pszenica, pszenica orkisz, żyto, pszenżyto, kukurydza, ryż, jęczmień, owies, proso (z niego pochodzi kasza jaglana), sorgo

Rośliny strączkowe:
Groch, wszystkie odmiany fasoli, soja, bób, ciecierzyca, orzechy ziemne (arachidowe)

Nabiał:
Mleko krowie, twarogi z marketów, z niską zawartością tłuszczu, zwykłe sery żółte

Warzywa:
Cebula, czosnek (w większych ilościach), szparagi, buraki, por, brokuły, kapusta (surowa), kalafior, brukselka, cykoria, karczochy, fenkuł/koper włoski, biała część zielonej cebulki

Owoce:
Jabłka, gruszki, banany (mało dojrzałe), brzoskwinie, awokado, nektarynki, śliwki, wiśnie, czereśnie, arbuzy, melony, jeżyny, liczi, mango, gujawa, papaja, pigwa, większość suszonych owoców - np. rodzynki

Grzyby

Słodycze, słodziki:
Miód, syrop z agawy, syrop glukozowo-fruktozowy, większość słodzików (zwłaszcze te kończące się na -ol: ksylitol, sorbitol, mannitol oraz izomalt

Wina likierowe



Tak jak zauważyliście, dieta oczywiście jest bezglutenowa. A mianowicie, mamy produkty nieprzetworzone np. w wersję "gluten free", a naturalnie występujące bez glutenu, bo po prostu nie mają w sobie tego rodzaju białka. Poza tym przede wszystkim rezygnacja ze zbóż, z konkretnych warzyw i owoców, z kiepskiego nabiału i zwykłych serów żółtych. Początkowo można przestraszyć się i zadać sobie pytanie: "To co ja mam jeść?" :) Ale nie jest tak źle i jest z czego wybierać.  Wiadomo, mięso można jeść, jaja, dobry zwierzęcy tłuszcz lub olej kokosowy. Owszem, wiele produktów, które do tej pory stosowałam, musi iść w odstawkę na 6-8 tygodni, a potem powoli będę wprowadzała je do odżywiania. Choć na przykład mam nadzieję, że do przetworzonych produktów typu płatki owsiane "gluten free", nie wrócę. Wiadomo, iż produkty typu kupne ciastka kruche "gluten free", chleby kupne "gluten free" lub inne tego typu cuda, nigdy nie miały miejsca w moim odżywianiu. Czytając etykiety takich produktów, gdzie w składzie oczywiście jest syrop glukozowo-fruktozowy i inne sztuczności, natychmiast z powrotem odkładałam je na półkę.

Stąd również u mnie ostatnio pojawiające się śniadania białkowo-tłuszczowe, które część z Was widziała na Facebook. Od kilku dni już wyłączyłam z tych śniadań zarówno awokado, jak i brokuły. A po wprowadzeniu jaj na smalcu, z boczkiem lub frankfuterką, nie mam już ochoty na owsiankę :) Natomiast taki posiłek bardzo długo trzyma, nie chce mi się jeść przez dobre 4 godziny. Co rzecz jasna, jest dobre dla pracy trzustki i tym sposobem nie prowokuję częstego wyrzutu insuliny.

Sporo czytałam o FODMAP, więc mam nadzieję iż taki sposób odżywiania pomoże pozbyć się tych wieloletnich dolegliwości. Okaże się za kilka tygodni.
Dodatkowo czeka mnie jeszcze wizyta u irydologa - 26 stycznia. To też będzie dla mnie pewnego rodzaju nowe doświadczenie, gdyż jeszcze nigdy nie byłam u takiego specjalisty. A wiem z pewnych źródeł, że taki specjalista pomaga bardzo wielu osobom. Więcej postaram się napisać po wizycie. To na tyle w tym poście. Trzeba działać i szukać rozwiązań, nawet kosztem wydania większych pieniędzy oraz z większym wysiłkiem, by uniknąć później tragedii. Czekanie nic nie da, nie poprawi zdrowia.

Miłego dnia życzę
~Aldi :)

4 komentarze:

  1. Nie wiem skąd wzięła się ta lista, ale kasza gryczana, jaglana, owies, sery żółte są produktami o niskim FODMAP

    OdpowiedzUsuń
  2. Problemy zdrowotne związane z jelitami i mikroflorą jelitową są bardzo dokuczliwe. Nie tak łatwo sobie z tym wszystkim poradzić. Przede wszystkim ważna jest diagnostyka, żeby wiedzieć co dalej robić. Właściwa dieta też ma duże znaczenie.

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo dużo tutaj błędów, które wprowadzają w błąd. Artykuł powinien być edytowany lub usunięty

    OdpowiedzUsuń