Witajcie!
Wczoraj zrobiłam bardzo smaczne i bardzo zdrowe naleśniki i muszę się z Wami podzielić tym przepisem. Jestem wręcz zachwycona i powiem szczerze, że to moja ulubiona wersja naleśników. Już tak dawno nie jadłam naleśników, ponieważ zawsze kojarzyły mi się z tłuszczem a tym samym, z konsekwencją długo zalegających takich pomysłów w organizmie. Natomiast od wczoraj, mogę powiedzieć, już mi niestraszne naleśniki :) :) :) Rewelacja!
A przepis mam z najnowszego KiF :) Uwielbiam to pismo, pełna profeska w dziedzinie kulturystyki oraz fitness :)
Składniki:
* 1/2 szklanki płatków owsianych błyskawicznych (u mnie gluten free "Provena")
* 1/2 szklanki chudego serka wiejskiego (całe pudełko 150g)
* 3 białka jaj
* 1/2 łyżeczki cynamonu
* 1 miarka waniliowego białka (u mnie sojowe)
* 1/8 łyżeczki sody spożywczej
Przygotowanie:
1. Wszystkie składniki mieszamy blenderem. Użyłam końcówkę z nożykiem. Blendujemy aż do uzyskania konsystencji zbliżonej do zwykłego ciasta naleśnikowego.
2. Jeśli mieszanka jest zbyt rzadka, należy zwiększyć ilość płatków i białka w proszku. Jeżeli mieszanka jest zbyt gęsta można dolać troszkę mleka (mieszając, sprawdzamy stan ciasta, aż do oczekiwanej struktury - gęstej płynnej masy).
3. Na dobrze rozgrzaną patelnię teflonową wylewamy porcję mieszaniny (decydujemy, jaki rozmiar ma mieć naleśnik). Ja wlewałam tyle ciasta, by naleśnik miał rozmiar małego talerza. Ciasto naleśnikowe u mnie gęstawe, przygładzałam łyżką stołową, by naleśniki nie były grube.
4. Naleśniki smażymy przez 2-3 minuty na każdej stronie. Jeżeli na suchej patelni nie wychodzą, polecam zastosować olej kokosowy.
5. Polecam jeść z jakimiś dodatkami (masła orzechowe, dżem, może plastry banana, bakalie), według uznania. Na zdjęciu naleśniki w wersji podstawowej bez dodatków.
Smacznego! :)
Mniam mniam mniam :) Uwielbiam naleśniki i też, tak jak Tobie, zawsze kojarzyły mi się z tłuszczem i kaloriami ;) A tutaj skład wprost idealny :D Na bank zrobię i to już w ten weekend! Dzięki za podzielenie się przepisem :-*
OdpowiedzUsuńSkład niesamowicie zdrowy i dlatego skorzystałam. Po zjedzeniu trzech naleśników do wczorajszej kawy o godz.17 czułam się bardzo lekka i z takim kopem energetycznym przystąpiłam po godz.18 do treningu! Super jedzonko :) :) :)
UsuńNa pewno wypróbuję przepis :)! W dodatku ostatnio jestem zakochana w cynamonie:)
OdpowiedzUsuńCieszę się, że zamierzasz wypróbować ten przepis. Daj znać jak poszło :) Jestem ciekawa! :)
Usuń